Pierwsze dni obowiązywania przepisów podatkowych Polskiego Ładu ujawniły szereg poważnych problemów związanych ze stosowaniem ich w praktyce. Okazało się, że nawet podatnicy zaliczani do beneficjentów nowych rozwiązań podatkowych, do momentu rozliczenia rocznego w 2023 r., muszą liczyć się z ponoszeniem zwiększonych obciążeń fiskalnych, a przedsiębiorcy – którzy są płatnikami podatku dochodowego – zostali nieoczekiwanie, z dnia na dzień obarczeni obowiązkiem podwójnego obliczania zaliczek oraz przebudowy dopiero co zmienionych systemów księgowo-płacowych.

Gospodarka magazynowa związana ze stosowaniem produktów chemii budowlanej przez odbiorców prowadzona jest w tradycyjny sposób: cały proces, zarówno samego zamawiania produktu, jak i jego uzupełniania w magazynie jest zazwyczaj długotrwały i niewystarczająco efektywny. Często nie jest też zgodny z ideami ekologicznymi, których znaczenie w branży budowlanej od lat sukcesywnie rośnie. Sika, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, a także kierując się w swojej globalnej działalności ideą zrównoważonego rozwoju, proponuje swoim klientom nowe podejście do zarządzania zapasami. Kluczem do unowocześnienia całego procesu jest kompleksowość oferowanego systemu, skierowanego zarówno na potrzeby klienta, jak i dostawcy produktów.

Pierwsze dni obowiązywania przepisów podatkowych Polskiego Ładu przyniosły szereg problemów i negatywnych efektów związanych z obliczaniem zaliczek na podatek dochodowy. Okazało się, że bieżące wypłaty wynagrodzenia części zatrudnionych (np. nauczycieli), dla których Polski Ład miał być korzystny lub neutralny, obniżyły się o kwoty rzędu 100-400 zł. Ma to związek z likwidacją odliczenia składki zdrowotnej od podatku oraz nieuwzględnianiem kwoty wolnej od podatku u pracowników, którzy nie złożyli oświadczenia PIT-2.